Aktualna pozycja

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą georgetown. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą georgetown. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 28 maja 2012

Butterworth i.... penang

Aktualnie jestesmy na etapie burzy, leje jak cholera. Caly dzien byla ladna pogoda, a wlasciwie bylo goraco wiec burza o 23 - moze byc.

O 8 wyjechalismy z Tanah rata nadal nie majac planu co dalej, busa mielismy do Butterworth z ktorego jest sporo polaczen w rozne strony. Tylko na langkawi jest troche do dupy, trzeba sie przesiadac.

Na miejscu w Butterworth, postanowilismy ze jednak jedziemy na Penang, to tylko 20 min lodka z Butterworth wiec moze byc a pozniej pomyslimy czy poplyniemy na langkawi.

Na Penang jak zwykle pomaszerowalismy na china town zeby znalezc jakis nocleg, troche nam to zajelo, ja w miedzy czasie zdazylem zgubic nasz przewodnik :]

Po 45min lazeniu po china town znalezlismy spanie, ale zauwazylismy ze nie mamy ksiazki :) na szczescie znalalazla sie w jednym z miejsc ktore wczesniej ogladalismy.

Glownym pomyslem na dzis bylo pokrecic sie po georgetown i kupic bilet do bangkoku, bo 31 maja chcielismy wyjechac do bangkoku. Przeplynelismy znowu do Butterworth i na stacji... nagla zmiana planow.

Okazalo sie ze pociag do Bangkoku 31 maja jest juz full ale sa jeszcze miejsca na 30. Kupilismy 2 bilety i w sumie sie ucieszylismy z dodatkowego dnia w Bangkoku.
Wczesniej myslalem ze mozemy poplynac na 2 dni na Langkawi ale z biletem na 30 nie ma to sensu. Skoro mamy bilet na 30, a jest 28 wiec mamy 2 dni na Penang.

Wiec trzeba znalezc kawalek plazy na Penang, ta wyspa to nie jest raj plazowy ;) jakas tam plaz jest ale 13km od china town. Z pomoca przychodzi autobus miejski 101 ktory po 16 przystankach z okolic przystani dojezdza do okolic plaz. Na plazy bylismy wieczorem wiec tylko zbadalismy teraz czy napewno jutro bedzie gdzie "pobeachowac", zjedlismy kolacje i wrocilismy do hotelu. No tak jak pisalem wczesniej, ropadalo sie ale nas deszcz juz nie dopadl.


Ale to pierwszy deszcz jaki widze w tej podrozy wiec ok, rano pewnie znow bedzie 32-34 i duszno ;)